Waga ciężka od zawsze elektryzuje kibiców sportów walki. Waga, w której każdy cios może zakończyć pojedynek, w której nie zawsze wygrywa ten z lepszym planem na walkę, ale przede wszystkim – waga, w której ciosy ważą najwięcej.
Michał Bławdziewicz od czasów juniorskich reprezentował Polskę jako członek kadry PZKB i zdobywał medale na największych imprezach międzynarodowych. Walcząc już jako senior, mając zaledwie 21 lat, sięgnął po tytuł amatorskiego mistrza świata. Wicemistrzem został w 2017 i 2019, zaś brązowym medalistą mistrzostw Europy w 2016 roku. Na zawodowym ringu meldował się 13 razy i nigdy nie wybierał sobie rywali. Mierzył się między innymi z Tomasem Hronem czy Michalem Reissinferem. W ostatnim czasie spróbował swoich sił w boksie na gołe pięści i doszedł do finału ośmioosobowego turnieju Gromda, pokonując po drodze dwóch rywali.
–Pierwotnie rywalem Bławdziewicza miał być młody i utalentowany Denis Labryga z Legionu Głogów, jednak doznał kontuzji na kilka dni przed galą. To bardzo niekomfortowa sytuacja, na kilka dni przed galą znaleźć ciężkiego dla tak doświadczonego zawodnika, ale udało się i jestem pewny, że wyjdzie nam z tego ciekawa walka. Tomasz już od jakiegoś czasu mówił o powrocie do zawodowych walk, ale plany poprzyżował mu COVID. Dziś już wiemy, że powraca i to w K-1 na gali HFO! – mówi o zmianie rywala dyrektor sportowy Łukasz Czarnowski
Ostatecznie rywalem Bławdziewicza będzie reprezentujący klub Aligatores Tomasz Janiszewski, który zawodową karierę w MMA zaczynał w 2003 roku. Janiszewski stoczył 11 zawodowych walk w MMA, a z regularnych startów wykluczały go poważne kontuzje, jak złamanie ręki po walce z Maciejem Browarskim w maju 2014 roku. Popularny „Granit” pomagał w przygotowaniach do walki na czerwcowym HFO swojemu klubowemu koledze Rafałowi Korczakowi, a teraz sam stanie między linami ringu organizacji.
–Waga ciężka, mocni zawodnicy z odwagą do podejmowania wyzwań, gala z publicznością, piękne miejsce, estetyczna oprawa – co może pójść nie tak? – wymienia prezes federacji Jerzy Dąbrowa. Mamy produkt, który ludzie chętnie oglądają, a my odwdzięczamy się im dając im walki niosące ładunek emocjonalny. Michał z pokorą przyjmował nazwiska kolejnych rywali, którzy odmawiali starcia z nim, a Tomasz nie wahał się nawet chwili, więc takiego samego pokazu pewności siebie spodziewamy się w sobotę. – dodaje.
Gala HFO: Solpark jest zaplanowana na 5 września w Kleszczowie. Walką wieczoru gali będzie starcie Łukasza Pławeckiego z Cypryjczykiem, Michalisem Manolim. Będzie to pierwsza obrona pasa mistrza świata ISKA przez Nowosądeczanina, który ma w swoim dorobku już 14 pasów. Transmisję przeprowadzi telewizja TVP Sport.
HFO Solpark:
- -78,1 kg Walka w obronie pasa Mistrza Świata ISKA: Łukasz Pławecki (Polska/HALNY Nowy Sącz) vs Michalis Manoli (Cypr/Fivestar Sports Center)
- +95 kg: Michał Bławdziewicz (Palestra Warszawa) vs Tomasz Janiszewski (Aligatores Warszawa)
- -70 kg: Patryk Radoń (ŁKS Łódź) vs Michal Kosik (Fire Gym Banska Bystryca)
- -81 kg: Robert Krasoń (Tom Center Piotrków Trybunalski) vs Wiktor Waszczuk (KS RedLion MuayThai)
- -67 kg: Michał Benben (Gladiators Bełchatów) vs Marcin Konieczny (CSWiS Leżajsk)
- -65 kg: Maciej Zembik (Żarski Klub Sportów Walki) vs Ivo Hatala (Fire Gym)
- -60 kg: Damian Roll (Tom Center Piotrków Trybunalski) vs Szymon Obroślak (KS RedLion MuayThai)
HFO Future:
- -43 kg KL: Miłosz Dąbrowa (HALNY Nowy Sącz) vs Szymon Socha (Żarski Klub Sportów Walki)
- -65 kg: Marcin Krok (HALNY Nowy Sącz) vs Kacper Glinicki (Legia Fight Club)
- -57 kg pro-am: Julia Tomczyńska (Tom Center Piotrków Trybunalski) vs Martyna Kot (SOMA Gym Kielce)
Zostaw komentarz